Długi czas po ślubie nie mogliśmy zdecydować się na wybór naszego wymarzonego mieszkania. W końcu się udało – wybraliśmy mieszkanie w cichej i spokojnej okolicy, w niewysokim bloku, na parterze. Do dyspozycji mamy też własny kawałek ogródka! Opcja jest świetna, ale z drugiej strony obawiam się trochę o kwestie prywatności.
